Ja jestem zakochana w comfortlux od Oysho, ale to są spodnie z takiego mięciutkiego poliamidu i nadają się raczej tylko na jogę/chodzenie na co dzień. Są takie przyjemne jak druga skóra. Tylko krótkie. I po jakimś czasie się trochę mechacą. Świetne kupiłam też kiedyś 3/4 do biegania z H&M, ale oni tam każde legginsy szyją z innego materiału, więc [...]
U mnie wszystko zależy jakie książki. O tematyce biegowej i treningowej kupuje chętnie i co jakiś czas wracam. Innych w sumie nie mam czasu czytać. Jak wiem że będzie książka na raz i do niej nie wrócę, to wtedy biblioteka. Dla dzieci dużo wypożyczam, kiedyś kupowałam ale większość po przeczytaniu zalega na półkach więc nie ma sensu.
[...] to praktycznie można w nim zrobić wszystko od drinków po bułeczki czy ciasta. Ma swoją bazę przepisów wybierasz tylko potrawę i lecisz zgodnie z instrukcjami, dodajesz składniki on ma wagę wbudowaną i tak na prawdę samo się robi. Może jeszcze kiedyś dam mu szansę i jak będzie więcej czasu to bardziej nad nim przysiądę i się przekonam :-))
[...] głównie skyr i twaróg, czasem ser żółty lub mozzarella. Zastanawiam się po prostu ile tego można jeść ;-) Mam w diecie sporo owoców, lubię robić koktajle więc fajnie się to razem komponuje. Mięso tylko w jednym posiłku, reszta to właśnie strączki, jajka, twaróg. Zastanawiałam się czy ten nabiał rzeczywiście taki zły jak o nim kiedyś mówiono ;-)
chucknoris ciężary którymi operujesz są duże ja bałbym się wykonywać to skrócone wyciskanie nachwytem bez blokady kciukiem. I tak zrobisz jak uważasz za słuszne nigdy w zyciu !!!! przeciez ja tak nie robie i zawsze upominam innych by nie ryzykowali i oplatali kciuk na sztandze po ktorym filmiku tak to widac? ewentualnym wyjatkiem moze byc [...]
[...] ze stawami,w przysiadach sumo musi być dość duży rozstaw nóg,a im większy tym łatwiej o kontuzję,więc nie boisz się o nie teraz?to ćwiczenie jest na dolne partie mięśni nóg,jak sobie przed chwilką zrobiłem kilka to najbardziej czułem mięśnie blisko kolana.Ćwiczenie to oczywiście odpowiednio wykonywane ma Tobie jeszcze bardziej pomóc we [...]
[...] zartuje, ale wypijalem dziennie min 1-2 szklanki - czesto na zimno. Mialem tez takie dziwne reakcje że zbierała mi się taka gęsta lepka ślina - nie wiedziałem od czego ale jakos z tym żyłem. Gdy ograniczylem mleko, jogurty przeszlo samo. Teraz wypilam raz na jakis czas gorace kako i jest wmiare ok. Jak ktos bedzie zainteresowany ta ksiazka to [...]
[...] rodzily sie dzieci z wąsem czy 6 palcami u stopy :P) Ja kiedys sie bawilem w ten system treningowy i doszedlem do 120kg ale bardziej podobal mi sie 5x5 gdzie 180kg lecialo a Przemek wie jak siadam dupa do gleby i mimo ze ogon zawijam to i tak progres i silowy i masowy zrobiłem spory. Zmieniony przez - SalvatoreLucania w dniu 2016-12-09 08:37:47
Kurde, próbowałem wiele razy dipsow w tej opcji i nie potrafię. Nie czuję jak trzeba. Przyjadę kiedyś do Wawy to mi pokażesz. Karpik ja też za cholere nie mogę tych dipsów, z ciezarem ciała nadgarstki bolały Przemek Ty nie chcesz wpaśc to ja będe musiał co by psycha spokojniejsza była, ale wiaodmo wole żebyś był na zawodach niz np teraz jakbys [...]
[...] chodzi o magiczną Rettrakcje i depresję Łopatek to to robię. Ale nie będę się upierać, że daję rade utrzymywać przez cały ruch. Będę niewątpliwie próbować:) A skąd wiedzieć jak wysoko powinien być tyłek? Czułam tyłek i nogi podczas pracy bardzo ładnie. Nawet byłam zdziwiona że nie czuję tak mocno pleców. Też mam problemy z wysokością tyłka, ale [...]
Nene - tez u mmnie trenerzy mówią, ze guma to lipa. Maszyna nauczyła mnie tylko tej magicznej dynamiki, którą pewnie kiedyś wykorzystam. Nauczyła mnie też jak spiąć plecy i wypiąć klatkę. Ale nie mogę zmniejszyć ciężaru - tkwię na 15kg. Znaczy plecy słabe są. To wyszło też przy tych invertach, bo kijowo szło... Co jakiś czas w domu próbuję [...]
[...] z nowymi "wynalazkami" zebym sobie poczytała... Od nastolatki lubiłam czytać o odżywianiu (pamiętne książki Gumowskiej), teraz też lubię sobie w pub medzie poczytać. No i co jakiś czas wraca do mnie ta idea fix, że wszystko zależy od odżywiania - od oporności po Alzheimera.. Nic złego w tym nie widzę, ani w wybieraniu zdrowszego żarcia, ani w [...]
Ajazy jak kiedyś napisałam, że czołg po mnie przejechał to Fans odrazu teorie spiskowe knuł %-) A tu to nie wiem co o tym myśleć %-) - Siostro, jestem w szoku, bardzo fajnie ciągniesz na każdym filmie. - Czekałam na te słowa!!!! Ale tyły po wczorajszym bolą. |-) dobra idę, bo mnie Paatik pogoni ;-)
[...] Zobaczymy co z tego wyjdzie. Kilka minut zmarnowałam na pobieżne oglądanie tych 3 pokoików i bez zbytniego myślenia wskoczyłam na orbitka, a potem na bieżnię. Na bieżni jak dałam maksymalną górkę, to prawie głową w sufit waliłam... Tak sobie pomarudziłam, ale atmosfera była w porządku, więc na czas zimy będzie to moja meta w poniedziałki. [...]
Ghorta -dzięki, zawsześ czujna:) Już to chyba kiedyś tu pisałam, ze mój ojciec mawiał, ze jak doopa za blisko głowy, to głowę zanieczyszcza, wiec mam sie trzymać z dala od kurdupli. Troche do tej teorii 1,90 Trumpa nie pasuje...:)
Jaja są w skorupkach, ale "obite". Ile soli na ile litrów wody to się jutro Mamy zapytam i Wam napiszę. U mnie one tez kiedyś były tylko na Wielkanoc, ale jak zaczęliśmy się z Koszykarzem dopominać w ciagu roku o nie, to Mama złagodniała i robi na Gwiazdkę też. To jakiś niemiecki przepis. Na Wielkanoc normalne gotowane to tylko kilka robimy, zeby [...]
[...] od zawsze. Niestety w rozciąganiu to systematyczność jest podstawą. I nie da sie tego załatwić w 5 minut - czas też jest potrzebny - bez 15 minut nie ma co zaczynać. Ale jak już do czegoś dojdziesz to ciało zapamiętuje i jest znacznie łatwiej nawet po długiej przerwie osiągnąć w kilka tygodni to co zajęło Ci na początku kilka miesięcy. Czyli [...]
[...] wiem gdzie tam problem jest - za dużo tych problemów... Przed chwilą wróciłam z analizy chodu i biegu - i też mam kilka problemów do ogarnięcia. Szajba - wstawię potem opis jak te badania wyglądały. Wrażenia takie 50/50, na pewno nie były to zmarnowane 140 zł, ale pewnie te same maszyny mają w innych miejscach gdzie robią analizę stopy. Tyle, ze [...]
Paatik u mnie często woda siedzi. Przed @ to już wogóle mam spuchnięty i napęczniały brzuch. Pamiętam jak kiedyś chodziłam na solarium to za każdym razem miałam taką kratę na brzuchu że napatrzeć się nie mogłam w lustrze %-) a przecież w 10 minut tłuszczu nie spaliłam ;-)
Do takich wypieków to ja też cierpliwości nie mam.. kiedyś mi koleżanka dała przepis, ale jak zobaczyłam, że to się dwa dni robi, to mi ochota przeszła. edit: ale na słodkie mnie naszło przez ten sernik.. muffinki sobie upiekę czekoladowe.. z wiśniami. Zmieniony przez - Tsu84 w dniu 2020-07-11 18:24:06